Klimatoterapia w walce z łuszczycą!

Łuszczyca to niestety paskudna choroba! Paskudna mówiąc, nie mam na myśli tylko nieestetycznie wyglądających zmian na skórze, ale i swędzące dolegliwości, dyskomfort psychiczny i brak tak naprawdę 100% i skutecznego środka leczniczego. Nie ma się zatem co dziwić, że w walce z tą chorobą chorzy chwytają się wszelkich sposobów, by zapobiegać nawrotom lub zniwelować choć trochę jej skutki. Jednym z takich sposobów jest klimatoterapia. Co to takiego i na czym polega postaram się wyjaśnić jak najszerzej. 


Klimatoterapia - może warto spróbować


Faktem jest, że ostatnimi czasy coraz więcej pojawiać zaczyna się przeróżnych metod i sposobów waliki z łuszczycą. Jedne są bardziej skuteczne, a inne mniej. Wszystko zależy od indywidulanych przypadków. Jedną z niekonwencjonalnych metod leczenia jest klimatoterapia. 

Klimatoterapia wyznaje zasadę, że pewne, charakterystyczne warunki klimatyczne są w stanie w jakimś stopniu, całkowitym bądź częściowym,  wyleczyć pewne schorzenia i dolegliwości.
A jak to się ma do łuszczycy moi kochani? Okazuje się, że przy łuszczycy korzystny wpływ wywiera przebywanie na słońcu. Czyli promienie słoneczne i wysoka temperatura są jak najbardziej wskazane. Istnieją kurorty i specjalistyczne ośrodki, które w ofercie posiadają kuracje dla osób cierpiących na łuszczycę. Takie ośrodki znajdują się między innymi nad Morzem Martwym. Oprócz właściwego i leczniczego klimatu stosuje się tam różne zabiegi na skórę i okłady na ciało z użyciem błota z Morza Martwego.

Metoda sama w sobie stanowi poniekąd połączenie helioterapii z balneoterapią. Chodzi tutaj o to, że sam pobyt w krajach gdzie panuje ciepły klimat o dużej intensywności słońca łączony jest z kąpielami w wodzie morskiej. W przypadku kurortów a zwłaszcza tych znajdujących się nad Morzem Martwym, dodatkowo korzystny wpływ wywiera położenie geograficzne. To znaczy, że ośrodki te znajdują się 360 m poniżej poziomu morza, a to sprawia, że słońce musi przebić się przez grubszą warstwę powietrza zanim dotrze do nas co sprawia, że pacjent może przebywać dłużej na słońcu bez ryzyka poparzenia skóry.

Statystyki nie kłamią


Statystyki mówią bowiem same za siebie. I to jest potwierdzone. Osoby chorujące na łuszczycę po pobycie nad Morzem Martwym odczuły wyraźną poprawę. U aż  83% osób, które leczyły się za pomocą klimatoterapii poprzez eksponowanie skóry na słońcu i kąpielach w morzu stan skóry ulegał znacznej poprawie. Te dane są zatem bardzo zadowalające i dobrze rokujące, że klimatoterapia przynosi oczekiwane rezultaty.

Ale co zrobić gdy nie stać nas na wyjazd nad Morze Martwe i leczenie tą właśnie metodą?

Otóż, zastępczo, można stosować jako leczenie wspomagające kąpiele solankowe. Kąpiele w gorącej wodzie stosowane 2-3 razy w tygodniu prowadzą do cofania się niewielkich zmian łuszczycowych.  

A w naszym kraju?

Chorzy w naszym kraju i w naszej strefie klimatycznej mają do dyspozycji regiony klimatyczne takie jak górski, morski oraz nizinny. Te regiony wpływają odrębnie i inaczej gdyż inny istnieje na każdym z nich mikroklimat. 
Na każde schorzenie oczywiście inny mikroklimat.
A na łuszczycę…no cóż pozostaje nam nasze polskie morze w warunkach bardzo ciepło pogodowych, plus oczywiście kąpiele solankowe i odpowiednie okłady preparatami i kosmetykami z Morza Martwego. No bo leki lekami, ale ratować się jakoś trzeba. 

Na koniec przedstawię wam jeden ze specyfików naturalnych, który w składzie zawiera błoto z Morza Martwego, znakomity do okładów na ciało.



Lecznicze właściwości błota z Morza Martwego to między innymi walka z łuszczycą. Błoto pomaga ustabilizować procesy replikacji naskórka, złagodzić stany zapalne, odbudować skórę. Ze względu na zawartość ogromnej ilości minerałów w preparacie działa on przeciwzapalnie i łagodząco na skórę. Błoto łagodzi również stany chorobowe w przypadku egzem i alergii skórnych oraz innych dolegliwości, którym towarzyszą wypryski i podrażnienia na przykład trądzik.

Innym ze znanych mi preparatów jest:



Olej sojowy jest idealnym środkiem na wiele chorób skóry. Jest to kosmetyk idealny dla osób chorych na atopowe zapalenie skóry, łojotokowe zapalenie skóry, egzemę oraz łuszczycę. Łagodzi on wszelkie podrażnienia skóry.

Uważam, że warto wypróbować wszelkie metody w walce z łuszczycą, by cieszyć się zdrową i nieskazitelną skórą na co dzień. W innych postach przedstawię Wam inne metody, preparaty dostępne na rynku. Postaram się być pomocna. 

1 komentarz :

  1. Łuszczycę można trwale i całkowicie wyleczyć. Zobacz:
    www.wydawnictwopandora.pl

    OdpowiedzUsuń

STOP LUSZCZYCY! © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka